Dziś coś całkiem przeciwnego do wściekłych, jaskrawych kolorów czyli klasyczna biel i czerń :)
Jest to turotial specjalnie dla osoby która chwilowo przestała mnie nękać pytaniami " jak się robi ten wzorek" pod każdym moim postem :) ale mam nadzieję, że innym też się spodoba a może nawet przyda :)
Co będziemy potrzebować ?
- biały lakier
- czarny lakier
- wykałaczka lub sonda
- lakier z cienkim pędzelkiem (liner)
Przed rozpoczęciem malowania należy przygotować paznokieć tj. zmyć stary lakier, nadać paznokciu odpowiedni kształt pilniczkiem, odsunąć skórki oraz nałożyć bazę która ochroni płytkę przed ewentualnymi przebarwieniami
Krok 2
Nakładamy dwie warstwy lakieru białego. ( Nie musicie się wczuwać przy brzegach i na końcówkach bo i tak nie będzie go widać :))
Krok 3
Na wysokości 1/4 długości paznokcia robimy wykałaczką malutką kropkę.
Krok 4
Z konców górnego brzegu paznokcia ( niewiem jak inaczej nazwać ten punkt :P ) za pomocą cienkiego pędzelka robimy dwie linie, czarnym lakierem do naszej kropki.
Krok 5
Wypełniamy przestrzeń miedzy czarnymi liniami a zewnętrznym brzegiem i skórkami :)
Krok 6
Za pomocą wykałaczki robimy 3 małe kropeczki blisko siebie i jedną troszkę dalej.
Krok 7
Najtrudniejsze przed nami, czyli- kokardka :)
Za pomocą cienkiego pędzelka robimy krzyż ( albo X - wersja dla antykatolików i satanistów :) ) Powinien być płynny i nieprzerywany co u mnie się nie udało z winny troche wyschniętego linera :)
Krok 8
Wypełniamy wykałaczka obszar naszej kokardki , Czekamy do wyschnięcia i malujemy całość top coatem lub zwykłym lakierem bezbarwnym dla pięknego połysku i lepszej trwałości naszego czasochłonnego wzorku :)
Krok 9
Robimy po 5 powtórzeń na każdej ręce :)
*dla ambitnych - na stopach też można :)
Krok 10
Robimy zdjęcie paznokciom i wysyłamy na adres siekierotkaa@gmail.com żeby pokazać mi jak Wam wyszło :)
Krok 11
Cieszymy się z pięknych paznokci :)
A teraz kilka zdjęć tego co mi wyszło :) Wiem, że nie jest idealnie ale nie mam bardzo precyzyjnej ręki :)