Obserwatorzy

czwartek, 30 maja 2013

paznokcie gazetowe krok po kroku

Zarówno mój post o paznokciach gazetowych jak i post jak wykonać inny wzorek krok po kroku cieszył się dużym zainteresowaniem dlatego też postanowiłam to połączyć i dziś instrukcja krok po kroku do zrobienia paznokci gazetowych :) Jest to banalnie prosty do wykonania mani a naprawdę przyciąga uwagę innych osób i efektywnie wygląda.

Co będziemy potrzebować ?

  • baza pod lakier ( nie koniecznie jednak jest wskazana :) )
  • biały lakier
  • 10 małych kawałeczków gazety
  • spirytus salicylowy ( może być też jakakolwiek wódka)
  • top coat lub jakiś zwykły bezbarwny lakier
  • wacik lub chusteczka
  • 30 minut czasu :)
Krok 1

Najpierw przygotowujemy paznokieć do pomalowania. Nie jest to konieczne ale najlepiej przed pokryciem lakierem odtłuścić paznokieć specjalnym odtłuszczaczem lub spirytusem salicylowym co sprawi, że wzorek dłużej będzie się nam trzymał. Najlepiej też pokryć paznokieć bazą pod lakier co ochroni płytkę przed ewentualnymi przebarwieniami.

Krok 2

Następnie malujemy cały paznokieć białym lakierem. Nakładamy tyle warstw, żeby nie było żadnych prześwitów. Moim ideałem jest Golden Rose Fantasic Color 04 któremu wystarcza jedna grubsza warstwa :) Potem czekamy do całkowitego wyschnięcia lakieru.

Krok 3

Wylewamy na wacik tyle spirytusu dopóki nie będzie bardzo mocno nasączony.

Krok 4

Przygotowujemy jeden kawałek gazety.

Krok 5

Kładziemy gazetę na paznokciu i przez 15-20 sekund mocno dociskamy nasączonym wacikiem.

Krok 6

Delikatnie ściągamy gazetę i pokrywamy paznokieć bezbarwnym lakierem. W przeciwnym razie literki szybko się zetrą.

Krok 7

Powtarzamy 6 poprzednich kroków na każdym paznokciu :)





* na moim palcu serdecznym możecie zobaczyć rozciapany wzorek powstały w wyniku mojej niecierpliwości i odbijaniu gazety na nie do końca wyschłym lakierze :)

**jeśli macie jakieś pytania to na wszystkie odpowiem pod postem :)

środa, 22 maja 2013

velvet nails czyli aksamitne, pluszowe paznokcie :)

Dziś będę się tłumaczyć :) niedawno założyłam bloga a już zaczynam go zaniedbywać. Ale chciałam się trochę usprawiedliwić, ze mam aktualnie w domu 13 całkowicie zależnych ode mnie istot ( jednej z nich możecie znaleźć zdjęcie na końcu) które wymagają wiele opieki i przede wszystkim czasu.
Kosztem ich tracą moje paznokcie i blog. Paznokcie są już w tak okropnym stanie, że praktycznie musiałam je spiłować do samych opuszek. Ale od jutra zaczynam procesy regeneracyjne :)
Dziś też postanowiłam się już wsiąść za siebie położyłam szczeniaki spać i siedzę z nimi w legowisku pisząc tego posta :)
Chciałam Wam dziś przedstawić Velvet Nails czyli aksamit lub plusz na paznokciach. Kupiłam go za niecałe 2 zł na allegro ale wygląda niesamowicie i oryginalnie. Niezwykle przyciąga uwagę innych osób nawet tych które pierwszy raz widzą mnie na oczy. Naprawdę jeszcze nigdy tyle obcych ludzi nie dotykało moich paznokci :) Wydaje się, że jest to nietrwałe i wszystko po kilku godzinach odpada ale to wcale nie prawda :) u mnie trzymało się to tylko dwa dni ale tylko i wyłącznie przez to, że lakier bazowy był beznadziejny i szybko zaczął odpryskiwać. Myślę, że gdyby lakier trzymał się tydzień to plusz też wcześniej by nie odpadł :)








piątek, 10 maja 2013

Kropeczki

Dziś post na szybko bo nasza jedyna suczka Nela którą ostatnio Wam tu pokazywałam urodziła 11 ślicznych szczeniaczków. Dlatego za bardzo nie mam czasu na pisanie tu, jedynie regularnie sprawdzam Wasze blogi żeby nie być tak bardzo zacofana w nowinkach kosmetycznych :p Lakierem bazowym jest kolor o którego wiele z Was pytało pod tym postem ---> >>klik<< a jest to BarryM numerek 305 :)



 a teraz kilka zdjęć moich pociech :)

środa, 1 maja 2013

śmieszne paznokcie naklejki

Uwielbiam neony ! Natomiast moj aparat nie podziela mojej miłości do nich i na siłe przedstawiał na zdjęciach neonową żółć jako blady pomarańcz. Musiałam dopiero pobawić się w ustawieniach żeby jako tako to wyszło. :) Niby sie udało ale i tak nie jest idealnie. Ale przynajmniej neonowy żółty jest żółty :)
Do dzisiejszego zdobienia użyłam naklejek wodnych które zakupiłam niedawno na allegro za całe 2 złote :)
Robiłyśmy zamówienie razem z dziewczynami z klasy dlatego po podzieleniu kosztów wysyłka kosztowała tylko 15 groszy :) Naklejki nie wyszły rewelacyjnie i normalnie bym ich tu nie pokazywała, ale strasznie podoba mi się ich motyw i muszę się tym z Wami podzielić :d







nawet moja skarpetka się załapała :)




 a Wy lubicie takie rzucające się w oczy motywy ? :)