W święta na moich paznokciach nie gościł żaden pisankowy motyw chociaż byłam zachwycona waszymi zdobieniami na blogach ! I oczywiście jak to zawsze bywa też postanawiałam sobie, że też takie zrobie...no ale cóż...
Niedawno kupiłam Lemaxy do których wzdychałam już długi czas więc musiałam je od razu wypróbować. A obecna pogoda aż się prosi o coś radosnego i neonowego. Tak oto powstało to zdobienie :) Postanowiłam dodać jeszcze neonowe ćwieki żeby nie było zbyt szaro i nudnie.
Nie jest idealne ponieważ tasiemki których używałam trochę zafarbowały na niebiesko co trochę psuje estetykę.
ps: Znacie może jakiś dobry top coat w przystępnej cenie ? dobry=szybko wysychający :)