Obiecałam sobie, że w maju nie kupie nic nowego z kosmetyków. Dzielnie trwałam w tym postanowieniu odwracając głowę przy przechodzeniu obok wystaw sklepów kosmetycznych lub drogerii dzięki czemu oszczędziłam sporo pieniędzy na coś innego. I byłoby tak dalej gdyby nie przeklęta wyprzedaż -40% w rossmanie. Normalnie przepadłam.! Wiem, że wiele z Was zrobiło o wiele większe zakupy ale dla mnie taka ilość nowych kosmetyków to naprawdę dużo :)
Dzień później poszłam się przejść z pustym porfelem, wyrzutami sumienia i chłopakiem do pepco popatrzeć za prezentem na Dzień Mamy. I o zgrozo zobaczyłam coś czego szukałam już od bardzo dawna praktycznie wszędzie ! Kuferek na biżuterie ! Mimo, że kosztował stosunkowo mało bo 20 zł to ja nie miałam żadnych pieniędzy bo wszystko wydałam w przeklętym rossmanie ! Widząc moje jęki i wzdychania przyszedł mi z pomocą mój kochany chłopak który sprawił mi najlepszy prezent z okazji Dnia Mamy ( którą jeszcze nie jestem ) ! :) Nie mam dużo biżuterii, ale też nie miałam żadnego pudełeczka na gdzie mogłabym ją trzymać. Wrzucałam wszystko do jakiegoś plastikowego opakowania ale przy wyciąganiu czegokolwiek musiałam się naprawdę długo męczyć z odplątaniem tego :)
ale ładny kuferek :P
OdpowiedzUsuńPudełko świetne, tylko by mi nie pasowało kolorystycznie ;/ Ale swoje muszę już zmienić i przejdę się do Pepco :D
OdpowiedzUsuńniewiem czy znajdziesz :) bo były w ofercie przed nowym rokiem :) mój kuferek też nie pasuje mi kolorystycznie ale zostały tylko dwa egzemplarze z czego jeden miał rozbite lusterko więc wziełam ten :)
Usuńoj ta też zaszalałam na zakupach ;D
OdpowiedzUsuń