- Kilka lat temu zachorowałam na porażenie nerwu twarzowego na co leżałam w szpitalu pół roku a kolejny rok przechodziłam rehabilitacje. Nie przyniosło to wielkich skutków i do dziś mam asymetryczną twarz. Nie jest ona nie wiadomo jak zdeformowana ale jak ktoś się bliżej przyjrzy to od razu widać, że jedno oko mam mniejsze a gdy się uśmiecham to tak jakby jedną stroną. Makijażem da się optycznie powiększyć lub pomniejszyć to i owo ale cudów nie ma więc muszę pogodzić się z tym jaka jestem :)
- Figurę też mam asymetryczną :p mam skoliozę, kifozę i coś tam jeszcze więc z jednej strony praktycznie nie mam wcięcia w talii.
- Mam kolczyk w pępku który jest jedyną rzeczą która mi się podoba w moim wyglądzie:)
- Pracuję w salonie pielęgnacji dla psów.
- Nienawidzę horrorów. Gdy jakiś oglądnę przez kilka kolejnych dni nie potrafię myśleć o czymkolwiek innym bo ciągle mam te obrazy przed oczami.
- Uwielbiam kawę <3
- Mam fetysz dłoni. Nie mogę się powstrzymać przed gapieniem się na ręce innych osób nawet jeśli ich nie znam.Fascynuje mnie to ile rzeczy można się dowiedzieć o człowieku tylko na podstawie jego rąk.
- Nie umiem oszczędzać ! Choćbym nie wiem jak się starała i niewiadomo na co odkładała to zawsze wezme kilka złoty albo na lakier albo na coś słodkiego aż w końcu nie zostaje mi nic przez co wiecznie jestem spłukana :<
- Umiem dotrzymywać obietnic.
- Mam hodowlę psów Golden Retriever :)
- Kolekcjonuje lakiery. Mam ich około 300 mimo że większości nigdy nawet nie użyłam. Jest to skutek punktu 8 bo większość z nich kupiłam tak o bo miałam kilka złoty w portfelu a nie miałam takiego koloru w swojej kolekcji :D
- Nie cierpię narzekania. Rozumiem, że coś może komuś nie pasować od czasu do czasu ale mam kilka koleżanek które dosłownie zawsze są niezadowolone ! Zawsze wszystko jest źle i wszystko niedobrze i oczywiście muszą to oznajmiać całemu światu !
- Jestem niesystematyczna a ten blog jest właściwie jedyną rzeczą do której nie zniechęciłam się po tygodniu :)
- Jestem wolontariuszką.
- Jestem uzależniona od telefonu. Bez niego czuję się jak bez ręki i zawsze muszę mieć go w zasięgu wzroku :P
- Uwielbiam czytać książki ale wkurzają mnie szczęśliwe zakończenia :D
- Jestem niefotogeniczna. Wiem, że każdy tak mówi o sobie ale w moim przypadku to prawda :D na każdym zdjęciu wychodzę jak naćpana, z głupią miną albo zamkniętymi oczami :)
- Lubie opalać się i pływać :) Najlepiej na otwartej przestrzeni.
- Wszystko zostawiam na ostatnią chwilę :p
- Potrafię płakać na bajkach. "Król lew" i "zakochany kundel" to dla mnie prawdziwe wyciskacze łez :)
- Lubie filmy dokumentalne :p
- Jak byłam mała postanowiłam sobie, że jak dorosnę to zostanę mordercą i będę torturować wszystkich którzy znęcają się nad zwierzętami :p
- Kilka lat temu widziałam u babci na wsi jak zabija się kurę. Od tamtej pory nie jem mięsa.
- Panicznie boję się ptaków. Dostaje palpitacji serca jak podchodzą do mnie gołębie albo inne latające stwory :D z tego powodu wiele osób się ze mnie śmieje ale jakoś nie umiem pokonać tego lęku :)
- Nienawidzę być sama w domu.
- Mam durnowate poczucie humoru. Potrafię się śmiać ze wszystkiego :D
- Jestem uzależniona od bloga :p Jak dodaje coś nowego to budzę się w nocy co dwie godziny i sprawdzam czy nie mam jakiegoś nowego komentarza :D
- Czuję się strasznie zakłopotana gdy dostaję drogie prezenty.
- Niepewnie czuję się za kierownicą ale uwielbiam jeździć autem w długie trasy ( byle na miejscu pasażera :p)
- Moja szafa pełna jest ubrań których nigdy nie założyłam.
- Podstawę mojego menu tworzą ser żółty i ketchup <3
- Źle się czuje w luźnych ciuchach. Mam być obcisłe i już :)
- Mam strasznie słaby węch. Tylko mocne zapachy jako tako są dla mnie wyczuwalne :)
- Jestem ze swoim chłopakiem już dwa lata co jest moim rekordem jeśli chodzi o związki :D
- Nienawidzę publicznych wystąpień. Nawet jeśli jestem wywoływana do odpowiedzi w szkole i nawet jeśli wszystko umiem. Serce bije mi jak szalone, trzęsę się jakbym miała padaczkę, mam łzy w oczach, wszystkiego zapominam a głos mi drży jakbym zaraz miała płakać :P
- Potrafię zgubić wszystko. Na rocznice dostałam od chłopaka piękną srebrną bransoletkę z której cieszyłam się jak dziecko. Zgubiłam ją już drugiego dnia :| Żadne kolczyki też nie przetrwały obydwa chociaż jednego tygodnia :)
- Mam uczulenie na metal. Nie chodzi tylko o biżuterie ale nawet o guziki od spodni albo metalowe sprzączki od pasków od których dosłownie mam rany mimo, że nie dotykają mi skóry bezpośrednio.
- Nie lubię chodzić w dżinsach.
- Strasznie nie podobają mi się obcisłe rurki albo spodnie z niskim krokiem u facetów. grrr :d
- Uwielbiam facetów w koszulach lub garniturach <3
- Lubie matematykę ! :) Jak dla mnie jest ona esencją logiki :D
- Straszna ze mnie bałaganiara :p Bałagan przeszkadza mi tylko wtedy gdy nie mogę przejść. Mimo to strasznie denerwuję mnie gdy ludzie bałaganią wokół mnie.
- Irytuję mnie gdy ktoś w moim towarzystwie przeklina. I nie chodzi mi tu o wtrącenie jakiegoś brzydkiego słowa ( bo niektórych rzeczy lub ludzi nie da się inaczej określić ) ale jak ktoś nałogowo klnie wtrącając w co drugie słowo k****.
- Wkurzają mnie ludzie z wysokim ego o sobie i Ci bez poczucia humoru :p
- Mam dużo koleżanek ale nie mam żadnej przyjaciółki której ufałabym bezgranicznie i mogłabym powiedzieć wszystko. Wydawało mi się, że kiedyś miałam ale zaczęła się ode mnie oddalać bo znalazła chłopaka a prawdziwi przyjaciele nigdy nie odchodzą więc nawet jej tak już nie nazywam. :)
- Jestem głęboko wierząca ale nie jestem katoliczką :)
- Mam w pokoju milion niepotrzebnych rzeczy których mi szkoda wyrzucić i co do każdej łudzę się , że na pewno kiedyś mi się przyda :D
- Żadna roślinka ze mną nie przetrwa. Usechł mi nawet kaktus :p
- Jestem strasznie sentymentalna. Mam wiele rzeczy w domu które są niepotrzebne ale każda przywołuje jakieś wspomnienia. Nawet głupie karteczki ze szkoły :)
- Strasznie ale to strasznie brzydzą mnie długie włosy pod pachami u facetów. Najczęściej też spocone.
poniedziałek, 12 sierpnia 2013
TAG: 50 faktów o mnie
13 komentarzy:
Zapraszam do komentowania ! :) z chęcią poczytam coś miłego ale na krytykę też jestem otwarta :)
Na wszystkie pytania odpowiem pod postem którego dotyczy :)
Prosiłabym jednak o niereklamowanie się na moim blogu gdyż nie jest on do tego.Zawsze z ciekawości sprawdzam blogi osób które komentują moje posty więc umieszczanie tu swoich reklam jest niepotrzebne.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wiesz, chyba jednak po urodzeniu nas rozdzielono. W 3/4 się pokrywamy, a w 1/4 uzupełniamy. Podejrzewam, że świetnie byśmy się zgadały.
OdpowiedzUsuńJa po dziś dzień zastanawiam się czy nie otworzyć salonu dla czworonogów ale u mnie w mieście są już 4 o których wiem na pewno...
heheh ano, ja uważam że facet powonień przycinać włosy pod pachami :) albo jak chce to i golić
OdpowiedzUsuńCzyli jesteś zakochaną w matematyce fanką lakierów do paznokci, która lubi obcisłe rzeczy, ale nie dżinsy :)
OdpowiedzUsuńTeż kiedyś przygotowywałam taki post (choć jeszcze go nie opublikowałam). Ileż to się można dowiedzieć o samemu sobie ;)
Bardzo fajna z ciebie dziewczyna :)
OdpowiedzUsuńWiesz co, ja tez mam skolioze, zreszta jak wiele moich kolezanek, to juz chyba taka choroba cywilizacyjna ;)
Niedawno nawet zaczelam fizjoterapie, w wieku 33 lat ;) Zeby uniknac w przyszlosci bolu kregoslupa, co podobno przy tych schorzeniach jest normalne ;)
słodkie te Twoje pisaki :D ja też zawsze płaczę na Królu Lwie! no i ktoś kto lubi matme <3 widze trochę podobieństw :) super było poznać Cię choć trochę blizej :D
OdpowiedzUsuńsłodkie te Twoje psiaki *
Usuńtrochę się dowiedziałam o tobie :D
OdpowiedzUsuń10 zazdroszczę :D Uwielbiam psy :)
OdpowiedzUsuń20 i 35 mam tak samo ! :)
Mój Boże kobieto kocham cię!!!!!!!!!!!!!!;) Ja też nie jem mięsa, odkąd mój tata zabił królika, i wkurza mnie jak ktoś się z tego śmieje, co niestety dość często się zdarza. Ale tak na poważnie to też nie jestem katoliczką, i podobnie jak ciebie widok faceta w rurkach przyprawia mnie o mdłości... Nie rozumiem jak możesz lubić matematykę, dla mnie to czarna magia, i nie lubić dżinsów(!), ale w końcu po to jest moda i miliony ciuchów, żeby każdy znalazł coś dla siebie. Podsumowując: nie jesz mięsa, znasz się na paznokciach, nie garniesz się do sprzątania, nie narzekasz, kochasz słońce jak również zwierzęta i źle wychodzisz na zdjęciach... z przykrością stwierdzam, że jesteś moim idealnym facetem i pisane jest mi być twoją żoną:P F*ck chyba muszę zostać lesbjką, daj znać jak będziesz wolna:P:DDD Żart, oczywiście. A tak na serio to podziwiam cie dziewczyno, i, KURNA, JESSSSS NIE JESTEM SAMA WE WSZECHŚWIECIE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:D Strasznie się cieszę, że są tacy zaje*iści ludzie jak ty:*
OdpowiedzUsuńteż sie z tego śmieją moi znajomi, że to nic takiego i się za bardzo przejmuje takimi "głupotami" :d a co do zostania Twoim mężem to dlaczego to ja mam być facetem w tym związku ?! :p nie możemy się chociaż zmieniać...?
Usuńbo przecież mąż musi chodzić w obcisłych seksownych rureczkach za czym obydwie szalejemy :D
Jesteś niesamowita! Rzadko spotyka się ludzi, którzy mają aż taki dystans do siebie i wszystkiego wokoło :) I pocieszyłaś mnie - teraz wiem, że nie tylko ja boję się ptaków :D
OdpowiedzUsuńJak pracuje Ci się w tym salonie? Strasznie mnie to ciekawi :)
OdpowiedzUsuńKochaj siebie, nie tylko za kolczyka w pępku ale za to kim jesteś! Ciekawa praca :) Ja lubię horrory ale nie wszystkie rodzaje, najbardziej uwielbiam oglądać je z bratem. Kolekcja lakierów imponująca :D Pkt 28 - mam podobnie. Pkt. 40 - ja wręcz odwrotnie :) Pkt 41 - też odwrotnie - nigdy nie pociągały mnie przedmioty ścisłe.
OdpowiedzUsuń