Wiem, że ostatnio nie posuwałam się do takich "szaleństw" jak posty dwa dni pod rząd ale najwyższy czas to zmienić ! Aktualnie jestem na szkolnych praktykach w hotelu. A wiadomo, że w większości przypadków praktykantów traktuję się jako tanią siłę roboczą więc od ciągłego trzymania rąk w domestosach nawet najlepszy lakier nie ma szans przetrwać dłużej niż jeden dzień. Nawet z moim najwspanialszym na świecie top coatem z essence gel look z którym lakier mógł utrzymywać się do 7 dni nawet bez startych końcówek :) Dlatego też paznokcie maluje codziennie :) Może w pewien sposób zabezpiecza on też paznokcie przed działaniem tych szkodliwych denaturatów :)
Sprzątanie nie jest żadną funkcją reprezentacyjną hotelu więc paznokcie mogę mieć jakie tylko chcę ale mimo to tym razem postanowiłam na stonowane kolory. Na bazę poszedł piękny różowy lakier z wibo z milionem brokatowych drobinek. Ale żeby nie było za nudno dorzuciłam stempelek z którejś z blaszek essence.
Oczywiście żeby nie było za pięknie biały lakier którego nie pamietam kiedy ostatni raz używałam totalnie zgęstniał. Przez przypadek troszkę przesadziłam z rozcieńczaczem do lakieru przez co miał troche za rzadką konsystencję i trudno się nim odbijało co widać na palcu wskazującym i prawie wszystkich u drugiej ręki. Ale tej Wam nie pokaże :p
Świetne zdobienie :)
OdpowiedzUsuńLakier bazowy przepiękny :)
Śliczne ;))
OdpowiedzUsuńz tymi praktykami to jakaś porażka... ja na szczęście w szkole nie muszę być woźną, tylko uczę normalnie dzieciaczki, wstawiam im oceny itp. itd :)
OdpowiedzUsuńJak pięknie ♥
OdpowiedzUsuńale ładne :)
OdpowiedzUsuńAleee fajny efekt :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne wzorki :D sama niestety mam dwie lewe ręce do tego ;p Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńfajny, delikatny, dziewczęcy efekt :)
OdpowiedzUsuńach, praktyki... ja na swoich z dietetyki kroiłam warzywa i rozlewałam pacjentom kompot :p bardzo pouczające!
jak słodko! teeż chcę takie:)
OdpowiedzUsuńAle piękne i delikatne:)
OdpowiedzUsuńNo no bardzo ładnie :D
OdpowiedzUsuńjany, delikatny i elegancki pasuje do wszytskiego. Świetny pomysł
OdpowiedzUsuńświetnie :) nic nie widać że się źle odbijało ;) zazdroszczę robienia stempelków bo mi to w ogóle nie wychodzi ;)
OdpowiedzUsuńPiękne, takie słodkie, dziewczęce )
OdpowiedzUsuńBoże święty, no zje mnie zazdrość. Takie piękne paznokcie!!
OdpowiedzUsuńA mnie się nawet nie chce zmyć lakieru.. :)
Cudowny wzorek, zazdroszczę talentu ;)
OdpowiedzUsuńja lubię takie delikatne połączenia
OdpowiedzUsuńRóżowy to jakoś nie mój kolor, ale paznokcie prezentują się ładnie.
OdpowiedzUsuńMiałam kiedyś te stempelki z Essence, ale ich obsługa mnie przerosła :D
Słodkie!
OdpowiedzUsuńpiękne są te Twoje paznokietki;)
OdpowiedzUsuńp.s odpowiedź na Twoje pytanie na moim blogu;)
Ja tam nie widzę żadnych niedociągnięć związanych ze zbytnim rozcieńczeniem :-) Jest pięknie, jest delikatnie i jest starannie! <3 Pozdrawiam :-*
OdpowiedzUsuńBardzo ładne ;)
OdpowiedzUsuńEeee co ty, ładnie się poodbijało ;) Śliczne pazurki, ja mam problem ze znalezieniem dobrego lakieru do stempelków ;(
OdpowiedzUsuńOj skąd ja to znam. Miałam piękne paznokcie a tu musiałam 2 tygodnie ręcznie zmywać naczynia w hotelu. Tak wyglądały całe moje praktyki :/
OdpowiedzUsuńPaznokcie masz piękne. Muszę w końcu zainwestować w jakieś wzorki :)
Świetne wyglądają :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam takie delikatne wzorki.
urocze :)
OdpowiedzUsuńpiękne zdobienie, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńświetna stronka! muszę koniecznie wypróbować ten top coat. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńdelikatne ale bardzo efektowne, idealnie w moim guście :)
OdpowiedzUsuńprześliczne :)
OdpowiedzUsuń